Wstając dzisiaj rano wiedziałam, że mam ochotę na naleśnika na śniadanie. Wprawdzie nigdy nie mam dosyć tych z łososiem, dżemem czy serkiem białym, ale postanowiłam, że dzisiaj nafaszeruję je czymś innym. Robiąc szybki przegląd lodówki znalazłam ser salami i kiwi - super! Powróciłam pamięcią do kruchych tostów po szwedzku, które jadłam w dzieciństwie i... zakasałam rękawy do pracy. Zdecydowałam się zrobić lżejszą wersję naleśników tzw. koszyczki, zaoszczędzając kalorii na cieście. W zamian za to dodałam więcej kiwi. Smakowały wyśmienicie, sprawdzą się na śniadanie, obiad, kolację, przekąskę, przystawkę, piknik - słowem wszędzie!
Składniki na 3 naleśniki (porcja 200 kcal):
- 45 g mąki pełnoziarnistej,
- 1 jajko,
- 75 ml odtłuszczonego mleka,
- szczypta soli,
- 3 plastry sera salami,
- 4 kiwi,
- fakultatywnie tłuszcz do smażenia (polecam smażyć na suchej patelni do naleśników).
Przygotowanie:
Kiwi obrać i pokroić w plasterki. Ser podzielić na mniejsze kawałki. Mąkę wymieszać z jajkiem, mlekiem i solą na jednolitą masę. Koszyczki smażyć wlewając po pół chochelki ciasta na patelnię, zakreślając przypadkowe wzory. Naleśniki wypełnić serem i kiwi. Podawać od razu.
Dlaczego kiwi?
Kiwi to samo zdrowie, jest pyszne, soczyste, bogate w witaminy i cenne składniki odżywcze jak kwas foliowy czy potas. Ponadto jest też bogate w błonnik, pomaga obniżyć poziom cholesterolu, bywa pomocne w walce z zaparciami. Nic tylko wcinać!
Jakie dziwne połączenie! Czy inny ser żółty też będzie dobrze smakował? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTak, prawie każdy. Odradzam te pikantne :)
UsuńEwa: Łał, pychota!!!!dzięki za przepis
OdpowiedzUsuńPyszności!
OdpowiedzUsuń