Salmorejo to hiszpański chłodnik. Kuzynka gazpacho. Aromatyczna zupa pomidorowa podawana z gotowanym jajkiem i szynką serrano. Możemy ją przyrządzić, gdy zasuszymy dobry wiejski chleb albo na gorące dni (i noce). Jest niezwykle smaczna i sycąca, a do tego zdrowa.
Za pomoc przy proyecto salmorejo chciałabym szczególnie podziękować dwóm osobom: Alvaro - za przepis, inspiracje i wsparcie oraz Gabrysi - za gotowanie ze mną, testowanie i ocenę smakosza :)
Składniki na 4 porcje (po 250 kcal):
- 3 - 4 duże pomidory,
- 1 średni ogórek,
- 1 bułka grahamka,
- 2 jajka,
- 2 plastry szynki serrano,
- 2 małe ząbki czosnku*,
- 4 łyżki oliwy z oliwek,
- 3 łyżki octu balsamicznego,
- 1/2 szklanki wody,
- sól, pieprz.
* - ilość czosnku można dostosować do własnych upodobań.
Przygotowanie:
Grahamkę pokroić lub poszarpać na drobne kawałki, zalać wodą i moczyć minimum 2 godziny. Pod koniec czasu namaczania można zacząć przygotowywać zupę. W moździerzu utrzeć czosnek z oliwą i solą. Pomidory sparzyć, obrać ze skóry i pokroić. Ogórka obrać i pokroić. Bułkę dokładnie odsączyć na sitku. Czosnek wymieszać z warzywami i grahamką. Ucierać lub blendować wszystkie składniki aż do uzyskania jednolitej, gładkiej masy. Doprawić świeżo mielonym pieprzem. Zupę podawać schłodzoną lub w temperaturze pokojowej, z dodatkiem drobno pokrojonego jajka i serrano.
Ojej, to ja poczekam z tą zupką na lato, bo choć słońce jest wszędzie to temperatura jeszcze bardziej zimowa :-)
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda! Zapisuję na lato :)
OdpowiedzUsuńAh! Uwielbiam salmorejo, kojarzy mi się z Cordobą, gdzie mogłem się nim zajadać codziennie. Kiedyś robiłem w domu w bardzo podobny sposób ale bez jajek. Twoje wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńpychotka
OdpowiedzUsuń