Licząc średnią liczbę przygotowywanych przeze mnie sałatek na tydzień dochodzimy do wniosku, że bardzo lubię sałatki! Uwzględniając ich składniki wyjdzie nam, że jestem uzależniona od... poczciwej caprese i sałatek na słodko. Po rozważaniach matematycznych poszłam więc za ciosem - jest sałatka caprese, ale na słodko!
Składniki na 2 porcje (po 460 kcal):
- 1 mała kulka sera mozzarella (125 g),
- 1 dojrzałe mango,
- 3 łyżki orzechów włoskich,
- kilka listków świeżej bazylii,
- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- 1 łyżka octu balsamicznego,
- 1 łyżka syropu klonowego.
Przygotowanie:
Ocet wymieszać z syropem klonowym, mieszając dodawać powoli oliwę. Dressing wylać na dno talerza lub salaterki, na której będziemy podawać sałatkę. Mango obrać i pokroić na cienkie plastry. Ser mozzarella osączyć z zalewy i porwać w drobne kawałki. Orzechy wyłuskać z łupin i przekroić na pół. Wszystko zmieszać w naczyniu z dressingiem. Posypać świeżą bazylią.
Coś podobnego serwowali w pewnej włoskiej knajpce w Nottingham, wyglądało bajecznie, choć nie zjadłam, bo wybór musiał paść na bardziej konkretne potrawy. Mango caprese? Czemu nie? Prezentuje się wybornie :)
OdpowiedzUsuń