czwartek, 9 października 2014

WOŁOWINA PO MONGOLSKU

     Wychodząc dzisiaj w pośpiechu z domu, wyjęłam kawałek zamrożonej wołowiny z lodówki. W pierwotnym zamyśle miał być z niej gulasz, ale przesycona ostatnim maratonem ciężkich dań jednogarnkowych, zdecydowałam się na coś innego - kuchnię orientalną. Chciałam zrobić coś a la chińskie mięso w sezamie i szperając po internecie natrafiłam właśnie na wołowinę po mongolsku. Bardzo prostą i szybką do zrobienia, a do tego miałam wszystkie składniki. Zainspirowana pomysłami, stworzyłam moją własną wersję mongolian beef. Wyszła rewelacyjnie!




Składniki na 3 porcje (po 430 kcal):
  • 450 g wołowiny, 
  • 4 łyżki mąki kukurydzianej, 
  • 6 łyżek oliwy z oliwek,
  • 3 łyżki sosu sojowego,
  • 1 ząbek czosnku, 
  • 1 łyżeczka imbiru w proszku lub świeżego, 
  • 1 łyżka skórki z cytryny, 
  • 1/4 szklanki wody, 
  • 4 łyżki brązowego cukru, 
  • 2 łyżki sezamu, 
  • szczypiorek.
do podania: biały ryż


Przygotowanie:

     Ryż ugotować i odstawić. Sos sojowy, 1 łyżkę oliwy, czosnek przeciśnięty przez praskę, imbir, skórkę cytrynową, cukier i wodę wymieszać w dużej misce. Podgrzewać na wolnym ogniu aż sos nieco zgęstnieje, a cukier dokładnie się rozpuści (około 10 minut). Wołowinę pokroić w drobne paseczki i dokładnie obtoczyć w mące kukurydzianej. Smażyć na pozostałej oliwie z każdej strony. Usmażone mięso osączyć na papierowym ręczniku z oleju. Gotową wołowinę wymieszać z sosem. Podawać z ryżem, sezamem i szczypiorkiem.



2 komentarze:

  1. Nie znam w ogóle mongolskiej kuchni, jeśli jest cała taka jak to danie, to zapowiada się naprawdę nieźle.

    OdpowiedzUsuń