Pizza carbonara to jedno z tych dań, przy których moja silna wolna przestaje być taka silna. Często zdarza mi się zajść o jeden kawałek za daleko. Ale przy takim smaku, kto by się przejmował. Każdy grzeszy - a skoro już to robimy, to przynajmniej z rzeczami grzechu wartymi!
Składniki:
Na ciasto*:
- 1/2 kg mąki orkiszowej,
- 40 g świeżych drożdży,
- 4 łyżki oliwy z oliwek,
- 3 łyżki soli morskiej,
- 250 ml ciepłej wody (ale nie gorącej),
- szczypta cukru (dowolnego).
Na sos czosnkowy:
- 5 łyżek śmietany 18%,
- 1 duży ząbek czosnku,
- świeżo mielony pieprz kolorowy,
- szczypta soli morskiej.
Dodatki:
- kilka plastrów chudego boczku wędzonego lub szynki bez konserwantów (koniecznie ze sprawdzonego źródła, bez ulepszaczy, wędzona metodami naturalnymi),
- 1/2 małej cebuli,
- 4 łyżki startego parmezanu,
- garść świeżej pietruszki.
* - z podanej ilości ciasta wyjdą nam 2 średnie pizze na puszystym cieście lub 1 bardzo duża (mniej więcej wielkości tradycyjnej blachy do pieczenia.
Przygotowanie:
Z drożdży, ciepłej wody, cukru i 1/3 ilości mąki przygotować zaczyn. Odłożyć go na minimum 15 minut w ciepłe miejsce. Mąkę przesiać do miski razem z solą, dodać oliwę, zaczyn drożdżowy i wymieszać. Ciasto wyrabiać ręcznie lub w maszynie przez 10 - 15 minut. Wyrobione ciasto włożyć do nasmarowanej oliwą miski i pozostawić do wyrośnięcia przez minimum 1h.
W międzyczasie przygotować sos: śmietanę wymieszać z czosnkiem, solą i pieprzem.
Piekarnik nagrzać do 220 stopni (góra - dół). Blachę do pieczenia wyłożyć papierem, przygotować kamień do pizzy lub specjalną blachę do jej wypiekania. Ciasto podzielić na dwie części lub pozostawić w jednym kawałku i rozciągnąć (ewentualnie rozwałkować) na średnio cienki placek, formując go w koło lub prostokąt.
Spód posmarować sosem czosnkowym. Na wierzch wyłożyć drobno pokrojony boczek, wiórki cebuli i starty ser. Zapiekać 8 - 10 minut.
Naszą carbonarę możemy urozmaicić na wiele sposobów - warto spróbować dodać świeżego pomidora pokrojonego w plastry (przez pieczeniem) czy drobno posiekane jajko na twardo. Zamiast pietruszki pizzę można posypać kolendrą lub innymi świeżymi ziołami. Opłaca się także poeksperymentować z mięsem - zamieniając bekonu można dodać plastry wędzonego łososia - otrzymamy zupełnie nowy, inny smak, który wspaniale zagra z dodatkami carbonary (pamiętajmy! do pizzy z wędzonym łososiem pozostałe składniki muszą być odpowiednio mniej słone!)
O tak, przy carbonarze też bardzo często zdarza mi się zjeść jeden kawałek za dużo :P Jest po prostu za dobra! :)
OdpowiedzUsuńnie poprzestałabym na pewno na jakiejś racjonalnie kalorycznej porcyjce, widząc taką pizzę:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoją pizzę! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda, jem oczami...
OdpowiedzUsuńZrobiłam się głodna!
OdpowiedzUsuń