Wytrawne muffinki należą do grona moich ulubionych. Są idealne
na śniadanie, z gorącą kawą albo jako przekąska. Jeszcze ciepłe,
smakowały wyśmienicie i co więcej, zadowoliły też domowego łasucha,
buntującego się przeciw jakimkolwiek ogniwom dietetycznego odżywiania. Można więc śmiało stwierdzić, że odniosły sukces.
Składniki na 6 muffinów:
- 1 szklanka szpinaku (450g mrożonego),
- 3/4 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej,
- 3 wiejskie jaja,
- 1/3 kostki sera feta,
- 1/4 szklanki oliwy z oliwek,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 3 łyżki słonecznika łuskanego,
- 2 łyżki pestek dyni,
- 1 łyżeczka suszonego rozmarynu,
- 1 łyżeczka słodkiej papryczki,
- świeżo zmielony czarny pieprz,
- sól morska.
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 185 stopni. Formę na babeczki wyłożyć papierowymi papilotkami.
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i przyprawami. W osobnym naczyniu
wymieszać usmażony (i dobrze odciśnięty) szpinak, jajka, fetę, oliwę z oliwek i słonecznik.
Dodać składniki mokre do suchych. Wymieszać drewnianą łyżką lub szpatułką do połączenia się składników. Wypełnić foremki na babeczki masą do ok. 4/5
wgłębienia (ciasto będzie rosnąć). Posypać pestkami dyni. Piec 25
minut, przed wyjęciem sprawdzić, czy patyczek wbity w babeczkę jest suchy. Wyjąć i ostudzić.
Wypiekanie muffinów to sport w sam raz dla super zajętych. Wystarczy miska, łyżka, 3 składniki na krzyż i zero talentu kulinarnego. Przyda się też piekarnik, ale na tym koniec, słowo. Ja swoją przygodę ze słonymi babeczkami zaczęłam właśnie od tych ze szpinakiem. Na nich jednak świat się nie kończy. Możecie wypróbować wielu ciekawych połączeń smakowych takich jak:
kiełbasa chorizo/papryka/suszone zioła
wędzony łosoś/oliwki/zielone pesto
mozzarella/pomidorki koktajlowe/bazylia
oscypek wędzony/żurawina
To moje ulubione propozycje, zawsze świetnie się sprawdzają i absolutnie zawsze wychodzą. Do wyboru do koloru. A Wy jakie lubicie najbardziej?
Uwagi do przepisu:
- Celowo zmniejszyłam nieco ilość oliwy z muffinach, żeby nie były zbyt tłuste. Jeśli lubicie jednak mocno oliwne wypieki możecie dodać jej nieco więcej.
- Dodatki można miksować dowolnie. Na podaną ilość składników starajcie się, aby nie przekroczyły one półtorej szklanki.